Lata szkolne spędził w Warszawie. Od 1840 r. zamieszczał poezje w czasopismach. W 1842 r. wyjechał z Polski, żeby podjąć studia we Włoszech. W 1846 r. przesiedział miesiąc w więzieniu w Berlinie, oskarżony o działalność na rzecz wydarzeń rewolucyjnych w kraju.
Nabawił się tam postępującej głuchoty. Wyjechał do Brukseli, później do Rzymu i Paryża. W 1848 r. przeciwstawił się poglądom politycznym Mickiewicza, zawartym w "Składzie zasad", oraz jego koncepcji romantyzmu. Doceniał jednak znaczenie i wielkość poezji romantycznej. W jego poglądach widać wpływy Krasińskiego oraz filozofów polskich, Cieszkowskiego i Trentowskiego.
Poeta, prozaik, dramatopisarz, rzeźbiarz i malarz.
Na twórczość Norwida oddziaływały również niepowodzenia osobiste (nieodwzajemniona miłość do Marii Kalergis). W 1852 r. wyjechał do Ameryki. Zarabiał na życie rysunkiem, rzeźbą. Po dwóch latach wrócił do Paryża. Znany był jako człowiek o oryginalnej osobowości i umysłowości, trochę dziwak, dobry rysownik, autor akwarel i akwafort. Był autorem poematów, nowel, traktatów, dramatów, wierszy lirycznych oraz tłumaczem utworów Dantego, Szekspira i Byrona. Wydał poematy, m.in. "Quidam", "Promethidion" i eseje: "Czarne kwiaty" i "Białe kwiaty". Duże znaczenie ma zwłaszcza "Promethidion" (Promethidion - syn Prometeusza), poemat stanowiący wykład poglądów Norwida na sztukę i na jej rolę w kulturze narodowej. Norwidowskie rozumienie sztuki znacznie odbiegało od pojęć romantycznych, a zbliżało się do utylitaryzmu pozytywistycznego. Sztuką według niego mogła być każda praca codzienna, byle tylko była wykonywana z miłością. Największe znaczenie dla Norwida miała sztuka rdzennie polska, opierająca się na tradycji innych narodów, ale przede wszystkim na rodzimym pięknie. Warunki te spełniała według niego muzyka Chopina, przekształcająca ludowe motywy w Wielką Sztukę. Z tej fascynacji Chopinem narodził się wiersz "Fortepian Szopena", utwór niezwykle trudny i wielokontekstowy, zamieszczony w zbiorze "Vade - mecum". Zbiór ten został opracowany w latach 1857-1865,ale z jego wydaniem Norwid miał kłopoty. Jego poezja była niezrozumiała dla większości współczesnych mu ludzi, co poeta przewidział, w wierszu "Klaskaniem mając obrzękłe prawice"z goryczą stwierdzając, że dopiero wnuki docenią jego twórczość (co też się stało).
Prócz tego Norwid napisał dramaty: "Wanda", "Krakus", "Kleopatra i Cezar", "Pierścień wielkiej damy". Spuścizna pisarska po Norwidzie została odkryta i była sukcesywnie wydawana w okresie Młodej Polski przez "późnego wnuka" - Zenona Przesmyckiego. Ostatnie lata życia spędził Norwid w polskim przytułku dla emigrantów w Ivry pod Paryżem. Prochy jego spoczywają na cmentarzu w Montmorency, w polskim grobie zbiorowym. Twórczość Norwida sytuuje się na granicy pomiędzy romantyzmem a pozytywizmem. Ciągłe powroty do tematów romantycznych, polemika z nimi (zwłaszcza z formułą czynu romantycznego), zindywidualizowane stanowisko twórcze, a także trudna forma artystyczna jego utworów - te wszystkie elementy stawiają go jednak w szeregu pisarzy romantycznych, choć pokoleniowo przynależał już do pozytywizmu.