17 października 18 uczniów z klasy II A z „Norwida” wzięło udział w jednodniowej wycieczce do Poleskiego Parku Narodowego. Opiekunami grupy były: p. Dorota Mąka – wicedyrektor II LO oraz p. Ewa Magdziarz – wychowawczyni klasy. Cel wyjazdu to poznanie walorów przyrodniczych i turystycznych Poleskiego Parku Narodowego pod kierunkiem przewodniczki p. Elżbiety Kowalskiej oraz integracja uczniów. Pierwszym punktem programu był Ośrodek Dydaktyczno - Administracyjny w Urszulinie, w którym obejrzeliśmy film przyrodniczy ukazujący bogactwo fauny i flory Polesia i zwiedziliśmy Ośrodek Ochrony Żółwia Błotnego. Kolejny etap to spacer ścieżką przyrodniczą „Dąb Dominik” i podziwianie uroków złotej polskiej jesieni w Poleskim Parku Narodowym. Uczestnicy wyjazdu zwiedzili także Ośrodek Dydaktyczno - Muzealny w Starym Załuczu, następnie odpoczywali przy ognisku, dzieląc się wrażeniami. Wycieczka była bardzo udana, gdyż pięknym widokom towarzyszyła słoneczna pogoda, nietypowa jak na tę porę roku, dlatego wszyscy byli w wyśmienitych humorach.
Tekst: Ewa Magdziarz
Wrażenia z poleskiego szlaku…
Wydarzenie składało się z odwiedzin w aż trzech różnych miejscach. Około godziny 9:00 dojechaliśmy na miejsce Ośrodka Dydaktyczno - Administracyjnego w Urszulinie, gdzie znacznie poszerzyliśmy swoją wiedzę na temat żółwia błotnego. Mieliśmy okazję przejść do Ośrodka Ochrony Żółwia Błotnego. Tam zobaczyliśmy małe żółwie, które wyklute z jajek, są hodowane w ośrodku przez okres zimy. Osobniki, które pochodzą z tego samego złoża są umieszczane w osobnych terrariach wypełnionych wodą. W cieplarkach - inkubatorach jaja żółwi, pobrane z zagrożonych gniazd, przechodzą ostateczny okres inkubacji. Wiosną małe żółwie są wypuszczane do naturalnych siedlisk. Następnie obejrzeliśmy film przyrodniczy. Dowiedzieliśmy się z niego wielu informacji, m.in. tego, że PPN zajmuje obszar 10 tysięcy hektarów. Występują tam 3 typy torfowisk, a w parku zaobserwować można 200 ptasich gatunków, w tym wodniczkę - jednego z najrzadszych ptaków w Europie, żółwie błotne, łosie i wiele innych zwierząt. Później p. przewodnik Elżbieta Kowalska oprowadziła nas po ścieżce przyrodniczej "Dąb Dominik". Obserwowaliśmy piękno PPN przez ponad 2 godziny. Udało nam się zobaczyć jego najbardziej urokliwe tereny, takie jak Jezioro Moszne, torfowisko przejściowe (spleję), lasy grądowe czy też torfianki. Kolejnym etapem naszej wycieczki była wizyta w Ośrodku Dydaktyczno - Muzealnym w Starym Załuczu. W części muzealnej podziwialiśmy eksponaty archeologiczne, historyczne, przyrodnicze oraz etnograficzne, a także dziedzictwo kulturowe Polesia Zachodniego. Po wizycie w muzeum urządziliśmy ognisko, na którym piekliśmy chleb, kiełbaski, a nawet pianki. Na sam koniec p. przewodnik zaprowadziła nas do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt, w którym zwierzęta zyskują troskliwą opiekę i warunki sprzyjające odzyskaniu przez nie sprawności. Trafiają tam najczęściej ptaki, w tym bociany białe, które udało nam się zobaczyć. Po odkarmieniu i otrzymaniu odpowiedniej opieki weterynaryjnej zostają one wypuszczone na wolność. W zeszłym roku przebywało tam łącznie aż 190 zwierząt, co jest rekordową liczbą od momentu powstania tego ośrodka. Około godziny 16:30 wróciliśmy do Krasnegostawu. Na wycieczce nauczyliśmy się wielu ciekawych rzeczy i z pewnością prędko o niej nie zapomnimy.
Część informacji została zaczerpnięta ze strony: www.poleskipn.pl
Tekst: Kamil Cegłowski
Zdjęcia: Ewa Magdziarz, Dorota Mąka, Julia Mazurek, Amelia Michnik, Julia Żebrowska
